Leżakowania się nie boimy.
Każdy odpoczywa tak jak mu wygodnie.
Jedna panuje zasada: trzeba być cichutko.
Jedni zasypiają....
.....inni tylko siedzą na leżaczkach,
jeszcze inni przybierają dziwne pozy.
Niektórzy po prostu mają "focha".
A to szczególny przypadek, po zapewnieniu: Nie będę spał!!!
- zasypia na siedząco.
Wygląda jak aniołek.
Nie ma to, jak dobrze się wyspać.
A nasze maluchy
śpią smacznie.
Są takie grzeczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz